W ostatnią niedzielę - 18.01.2009 Nasza drużyna wzięła udział w halowym turnieju piłki nożnej, który odbył się w hali sportowej w Grudusku. Ekipa Orzyca udała się na ten turniej w mocno okrojonym składzie, z różnych przyczyn nie mogło zagrać wielu zawodników. Z pośród 10 drużyn, które występowały na parkiecie gruduskiej hali nasza drużyna miała zdecydowanie najbardziej wąską kadrę. Tylko sześciu zawodników reprezentowało chorzelską drużynę w Grudusku: Kamil Ślusarski, Daniel Rykowski , Szymon Wątkowski , Zbigniew Wojciechowski , Andrzej Dąbrowski i Zbigniew Lubowiedzki.
Orzyc znalazł się w grupie obok zespołów Wieczfnianki Wieczfnia, Sokoła II Grudusk oraz Gryfa Kownaty. Już w pierwszym meczu przyszło się nam zmierzyć z najsilniejszą drużyną naszej grupy ekipą z Wieczfni. Szybko stracona bramka i zdawałoby się, że wszystko ułoży się po myśli faworyta tego spotkania. Jednak chorzelska drużyna błyskawicznie się pozbierała i strzelając dwie bramki wyszła na prowadzenie. Czas płynął i zawodnicy Wieczfnianki zaczęli coraz bardziej nerwowo spoglądać na zegar. W końcu 3 minuty przed końcem meczu udało się im doprowadzić do wyrównania. Jednak już chwilkę później Orzyc strzela kolejną bramkę i prawie do końca meczu nie oddaje prowadzenia. Właśnie, prawie robi różnice, bo 20 sekund przed końcem zawodnicy z Wieczfni oddają strzał rozpaczy, który znajduje drogę do siatki naszej bramki i mecz kończy się podziałem punktów. Szkoda straconej bramki w końcówce, bo jak się później okazało była to bramka na miarę awansu do finału.
W kolejnym meczu rywalem Orzyca była druga drużyna gospodarza turnieju Sokoła Grudusk, która w swoim pierwszym meczu wyraźnie uległa ekipie Gryfa Kownaty 2-5.
Niestety przekonani po pierwszej serii meczów o własnej sile i słabości przeciwnika nasi zawodnicy zlekceważyli gospodarzy turnieju i słono za to zapłacili, przegrywając w kompromitujących rozmiarach 1-6. W ostatnim meczu grupowym przeciwnikiem Orzyca była drużyna Gryfa Kownaty. Stawką meczu było zajęcie drugiego miejsca w grupie, a w przypadku porażki byłaby ostatnia pozycja w grupie i mecz o 9 miejsce w turnieju. Podołali jednak zadaniu chorzelscy piłkarze pewnie zwyciężając rywala 4-1.
Po zakończeniu meczy w grupach zaczęła się długa narada przedstawicieli wszystkich klubów, ponieważ należało zmienić regulamin w trakcie trwania turnieju dlatego, że dwie ekipy nie dotarły do Gruduska. Moim zdaniem nie udało się ustalić optymalnego rozwiązania, ale nam przypadło grać o 5 miejsce z Borovią Czernice Borowe, co akurat było w pełni sprawiedliwe.
Mecz z zaprzyjaźnioną drużyną zakończył się naszą porażka 3-4 i ostatecznie zajęliśmy 6 miejsce w 10 zespołowej stawce.
Turniej zwyciężyła drużyna Orląt Baboszewo przed Wieczfnianką Wieczfnia i Orłę Janowiec Kościelny. Największą niespodzianką turnieju była postawa gospodarzy turnieju, Sokoła Grudusk. Pierwsza drużyna przegrała wszystko co przegrać było można i zajęła ostatnie 10 miejsce, a druga drużyna Sokoła potrafiła wygrać tylko jeden mecz, ale niestety z nami i zajęła 8 miejsce.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA:
1.Orlęta Baboszewo
2.Wieczfnianka Wieczfnia
3.Orzeł Janowiec Kościelny
4.Konopianka Konopki
5.Borovia Czernice Borowe
6.Orzyc Chorzele
7.Olimpia Olsztynek
8.Sokół II Grudusk
9.Gryf Kownaty
10.Sokół Grudusk
|