KS Wąsewo – ORZYC Chorzele 0-4 ( 0-3 )
0-1 Daniel Brzezicki
0-2 Kacper Rejs
0-3 Kacper Rejs
0-4 Grzegorz Kawiecki
Robaczek – Michał Kawiecki (80. Suchowiecki), Rykowski, Kordek, Dąbrowski – G.Kawiecki, Kostrzewa (75. Mateusz Kawiecki), Korotko, Wierzbicki (70. Walewacz) – Brzezicki – Rejs (65. I.Tułowiecki)
Od mocnego uderzenia rozpoczęli rundę rewanżową piłkarze z Chorzel wysoko pokonując na wyjeździe drużynę z Wąsewa. Mecz się świetnie zaczął dla chorzelan bo już w 2 minucie Daniel Brzezicki z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce rywali, wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. W 12 minucie gospodarze mieli wyśmienitą okazję na wyrównanie strat jednak Michał Rychlik przegrał pojedynek z Łukaszem Robaczkiem nie wykorzystując rzutu karnego. Kolejne kilkanaście minut to napór miejscowych i ogromna chęć doprowadzenia do wyrównania. W 24 minucie żółto-czerwoni wyprowadzają jednak kontrę po której Kacper Rejs podwyższa prowadzenie przyjezdnych. Kilka minut później ponownie „Rejsiak” pokonuje bramkarza rywali ustalając wynik meczu do przerwy. W pierwszej części mecz był wyrównany jednak zaważyło doświadczenie chorzelan i stąd wysokie ich prowadzenie.
Druga część gry to już jednostronne widowisko w którym goście mogli, a nawet powinni strzelić 5-6 bramek. Jednak piłkarzom Orzyca zabrakło skuteczności z pierwszej części i tylko raz umieścili piłkę w bramce gospodarzy. W 67 minucie Grzegorz Kawiecki strzałem z kilku metrów ustalił wynik spotkania.
|